Całe życie poświęciła synowi, a on tak jej się odwdzięczył w dorosłym życiu

Rodzice Jadwigi bardzo długo nie mogli mieć dzieci, ale w końcu doczekali się córki. Dbali o nią i robili wszystko, by dziewczyna miała dobrze w życiu. Gdy Jadwiga szła na studia, jej ojciec był już po 60-tce i miał poważne problemy ze zdrowiem. Wracając po pierwszym roku do domu, córka zdążyła na jego pogrzeb. Mama Jadwigi załamała się po śmierci męża i nie umiała sobie wyobrazić, że po wakacjach córka znowu wyjedzie i zostawi ją samą.

Jadwiga długo myślała co zrobić i w końcu zdecydowała się na urlop dziekański na kolejny rok studiów, a potem znalazła pracę blisko rodzinnej wsi, by móc zaopiekować się matką. Niestety okazało się, ze starsza kobieta od dawna chorowała na nowotwór, którego nie wykryto na czas i po kilku miesiącach Jadwiga straciła także matkę. Dziewczyna długo opłakiwała rodziców, ale wiedziała, że musi o siebie zawalczyć, więc od kolejnego semestru wróciła na uczelnię.

Po dwóch latach wróciła do wioski z dzieckiem. Ludzie na wsi zaczęli plotkować, ponieważ nigdzie nie było widać żadnego mężczyzny. Jadwiga samotnie wychowała syna i nigdy nie myślała o własnym szczęściu. Wróciła do pracy i dbała o dobre wychowanie i wykształcenie Karolka. Mimo, że była piękną kobietą, nigdy nie dopuściła do siebie żadnego mężczyzny. To syn był całym jej światem i to jemu poświęcała uwagę i siły.

Gdy Karol wyjechał na studia i poznał życie w wielkim mieście, nie chciał wracać do matki. Odwiedzał ją bardzo rzadko, a Jadwiga za nim tęskniła. Odwiedziny całkowicie ustały, gdy Karol się ożenił. Niestety Jadwiga coraz bardziej podupadała na zdrowiu, nawet kilka razy prosiła syna o pomoc, ale on to lekceważył. Dopiero po śmierci matki mężczyzna zrozumiał, że powinien okazać Jadwidze więcej wdzięczności i uwagi. Sprzątając jej dom odnalazł dokumenty świadczące o tym, że nie był jej biologicznym dzieckiem, a mimo to, kobieta poświęciła dla niego bardzo wiele, a on tak jej się odwdzięczył.

Oceń artykuł

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

Całe życie poświęciła synowi, a on tak jej się odwdzięczył w dorosłym życiu