Mój mąż często spóźniał się do domu po pracy. A ja siedziałam sama z rocznym synkiem. Nasze dziecko było kapryśne i wymagało dużo uwagi. Mimo to nadal starałam się być dobrą żoną, choć wymagało to poświęcenia i czasu, a byłam naprawdę zmęczona. Gdy dłużej się nad tym zastanawiam, myślę, że wolałabym po prostu pójść spać!
Gotowałam mężowi pyszne kolacje, a dom lśnił czystością. Jednak ciągle brakowało nam pieniędzy. Mój mężczyzna pracował dużo, ale prawie wszystko inwestował w rozwój własnej firmy. Postanowiłam więc znaleźć pracę na niepełen etat. Byłam przeszczęśliwa, gdy teściowa zaoferowała pomoc w opiece nad dzieckiem, kiedy będę w pracy.
Pewnego dnia wróciłam do domu trochę wcześniej niż zwykle i usłyszałam rozmowę teściowej ze swoją koleżanką. Obgadywała mnie i mówiła wiele złych rzeczy!
Tylko co mam teraz zrobić z tymi informacjami?!