Sąsiadzi poprosili o pożyczenie skutera śnieżnego, potem go zepsuli, a teraz nie przyznają się do winy

Jednej z moich znajomych przydarzyła się bardzo nieprzyjemna sytuacja. Zawsze dobrze dogadywała się ze swoją sąsiadką, więc kiedy ta poprosiła o pożyczenie skutera śnieżnego, aby jej dzieci mogły sobie na nim trochę pojeździć, znajoma bez wahania zgodziła się. Pomyślała sobie, że ta sąsiadka wychowuje dzieci sama i nie ma zbyt wiele pieniędzy, więc nie może zapewnić sama dzieciom zbyt wielu atrakcji, a przejażdżka takim skuterem to dla nich coś fajnego. Wcześniej też pożyczała jej różne inne rzeczy, jak np. rower, dlatego wiedziała, że to, co zostanie pożyczone, na pewno do niej wróci. Poza tym zawsze było jej żal sąsiadki i uznawała, że trzeba się dzielić z takimi jak ona. 

Tym razem było bardzo podobnie. Sąsiadka zwróciła skuter śnieżny po kilku godzinach i powiedziała „dziękuję”. Nic nadzwyczajnego. Wieczorem jednak, kiedy moja znajoma wraz z synem chciała pojeździć na skuterze okazało się, że jedna z nart pękła. Co więcej, pęknięcie było dość duże, przez co naprawdę nie dało się na tym jeździć. W rezultacie znajoma musiała użyć do zabawy z dzieckiem zwykłych sanek. 

Następnego ranka poszła do sąsiadki żeby zapytać, co się stało. Nikt nie otworzył jej drzwi mimo, że był to dzień wolny od pracy i wiedziała, że kobieta jest w domu. Postanowiła więc do niej napisać aby poinformować ją, że wie już o pęknięciu i skarciła ją za to, że nie powiedziała nic o tym, co się stało. Sąsiadka odpowiedziała, że o niczym nie wie i że kiedy zwracała skuter, to był on w idealnym stanie, więc najwyraźniej później się zepsuł.

Moja znajoma jest bardzo wkurzona. Przecież nie zamierzała żądać żadnych pieniędzy na naprawę, wystarczyłyby jej zwykłe przeprosiny. Takiej bezczelności się jednak nie spodziewała! To tak, jakby nie wiedziała, w jakim stanie pożyczała swój skuter!

Znajoma poinformowała ją więc, że doskonale wie, w jakim stanie skuter był przed tym, zanim go jej  wypożyczyła, czyli bez żadnych pęknięć. Zażądała, by sąsiadka zapłaciła za naprawę tej usterki, ale ta natychmiast zablokowała ją, unikając odpowiedzi i kontaktu.

Skutkiem tego będzie to, iż moja znajoma będzie musiał samodzielnie naprawić skuter. To dość nietypowy model, więc może się okazać, że nie znajdzie do niego takiej samej narty i będzie musiała kupić nowy. Znajoma jest wciąż oburzona tak rażącym chamstwem ze strony sąsiadki.

Oceń artykuł

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

Sąsiadzi poprosili o pożyczenie skutera śnieżnego, potem go zepsuli, a teraz nie przyznają się do winy