Kobieta przyszła na randkę z połową kaczki

Czy kiedykolwiek myśleliście o tym, że poszukiwania Waszej wymarzonej partnerki mogą stać się prawdziwą przygodą? 

Ludzie z wiekiem zaczynają zwracać większą uwagę nie na wygląd, ale na wybory swojej bratniej duszy.

Starsi mężczyźni częściej martwią się o to, czy spodoba się kobiecie pod względem charakteru, niż powłoki zewnętrznej.

Każdy dorosły mężczyzna zdaje sobie sprawę, że do życia potrzebna jest osoba, przy której człowiek czuje się komfortowo i przestaje martwić się mało istotnymi szczegółami czy drobiazgami. 

Chciałbym zaprosić Was do przeczytania historii randkowych mojego kolegi z pracy, które potoczyły się dość… nietypowo.

Marek poznał tę kobietę przez Internet. Umówili się na wyjście do kina i na początku ta randka przebiegała naprawdę dobrze. 

Na drugą randkę Marek postanowił więc zaprosić ją do siebie, nie zdając sobie jeszcze sprawy, że to nie był najlepszy pomysł. Kobieta obiecała, że to ona przygotuje coś do jedzenia i ze sobą przyniesie.

Kobietatak jak zapowiadała nie przyszła z pustymi rękami, bowiem przyniosła butelkę wina pełną do połowy oraz połowę pieczonej kaczki.

Kiedy mężczyzna zobaczył, z jakimi upominkami się u niego zjawiła, zapytał ją:

– Dlaczego przyniosłaś tylko połowę kaczki?

Wtedy kobieta odpowiedziała:

– Uważam, że tyle jedzenia nam wystarczy, bo ja jem mało, a Tobie przyda się zadbać trochę o sylwetkę. Chyba masz trochę nadprogramowych kilogramów, co widać po brzuchu. 

Potem dodała, że mięso z kaczki swoje kosztuje, więc nie ma co przesadzać z jego ilością.

Później kobieta chciała zaimponować jakoś mężczyźnie, dlatego recytowała wiersze Brzechwy. Niestety, na nim największe wrażenie zrobiła ta połowa kaczki i nic nie było w stanie tego przyćmić! 

Kobieta był bardzo zaskoczonya tym, że mężczyzna nie chciał już się więcej z nią spotykać i twierdziła, że popełnia błąd. Była tak natarczywa, że Marek musiał ją wszędzie poblokować. 

Kolejne jego randkowe doświadczenie było jeszcze zabawniejsze. Jakiś czas potem Marek poznał kolejną kobietę, którą tym razem zaprosił na randkę do kawiarni.

Wszystko oczywiście było w porządku aż do momentu, gdy kobieta w momencie, gdy mężczyzna chciał zamówić sobie ciasto, powiedziała za niego “ten pan niczego prócz kawy nie chce”.

 

Oceń artykuł

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

Kobieta przyszła na randkę z połową kaczki