Mam 8 wnuków i nikt nie złożył mi życzeń na święta. Co zrobiłam źle, że o mnie zapomnieli?

Z 8 moich wnuków żaden nie zadzwonił do mnie, aby złożyć mi życzenia na święta Bożego Narodzenia.

Czy takie zachowanie stało się już normą dla młodszego pokolenia?

Nie jestem pewna czy mogę tego wymagać i czasami pojawi się w mojej głowie myśl, że może ja tak naprawdę nie potrzebuję swoich wnuków. Być może także zbieram żniwo swojego zachowania, ponieważ moje wnuki nigdy nie nazywały mnie “babcią”, tylko zwracały się do mnie po imieniu, nigdy się nimi nie opiekowałam i nie rozpieszczałam, więc one teraz swoim zachowaniem nie rozpieszczają mnie.

Jeśli chodzi o mnie, to w każde święta dzwonię do znajomych z życzeniami. Moje dzieci też tego uczyłam, że trzeba pamiętać o innych w święta (chociaż oczywiście nie tylko) i takie postępowanie uważam za słuszne. Nie rozumiem więc, dlaczego nie otrzymałam nawet kilku miłych słów w tym świątecznym czasie. 

Każdy z wnuków ma telefon, więc mógłby zadzwonić lub napisać, wysłać zdjęcie.

Nie rozumiem co zrobiłam źle, że zostałam przez nich tak potraktowana. Być może problem nie dotyczy mnie, ale obecnego pokolenia?

Kiedy ja byłam dzieckiem to nie było telefonów, ale nawet wtedy wysyłaliśmy mieszkającym daleko dziadkom pocztówki, listy czy telegramy.

Teraz młodzi ludzie nie rozstają się z telefonem, a mimo tego napisanie lub zadzwonienie do kogoś ze swojej rodziny jest dla nich trudne.

Nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje. Być może to wina rodziców, którzy nie wspominają swoim dzieciom o tym, jak ważne w życiu jest to, by utrzymywać kontakt z bliskimi. Ja przypominałam moim dzieciom, że powinni zadzwonić i złożyć życzenia dziadkom, chociaż może i sami by o tym pamiętali ale uważałam, że przypomnieć nie zaszkodzi. 

Moja mama przyjmując takie życzenia od wnuków była bardzo szczęśliwa, nawet jeśli to były tylko słowa. 

Okazuje się, że moje dzieci zapomniały o tym, że mają starszą matkę, która jest jednocześnie babcią ich dzieci, która na pewno ucieszyłaby się z tego, że wnukowie o niej pamiętają, tym bardziej, że jest samotną, starszą kobietą. Prawdopodobnie jednak źle ich wychowałam i mimo usilnych prób nie wpoiłam im szacunku do starszych i pamięci o nich. 

Czy tak się dzieje tylko w mojej rodzinie, czy naprawdę ludzie stali się tak bezduszni?

Oceń artykuł

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

Mam 8 wnuków i nikt nie złożył mi życzeń na święta. Co zrobiłam źle, że o mnie zapomnieli?