Matka chce pozbyć się syna, bo poznała nowego mężczyznę

Pewna kobieta zwróciła się do agencji nieruchomości z pytaniem, czy byłaby możliwość zamienienia jej dwupokojowego mieszkania na dwa jednopokojowe. Aby wystawić ofertę w biurze musiałam pojechać do klientki wraz z przygotowaną umową oraz wykonać zdjęcią oraz krótki filmik z mieszkania.

Na klatce schodowej w oczy natychmiast rzucił mi się kabel, który zwisając rozciągał się przez całą długość korytarza aż do mieszkania. Drzwi otworzyła mi kobieta w wieku między 40-45 rokiem życia. Wyglądała na zaniedbaną, jej ubrania były wyjątkowo niechlujne, a z wewnątrz mieszkania wydobywał się nieprzyjemny zapach. Kiedy zaprosiła mnie do środka, moim oczom ukazał się prawdziwy koszmar – w mieszkaniu panował całkowity bałagan i chaos. Moim celem było zrobienie zdjęcia mieszkania, które trafi do ogłoszenia. Gospodyni przepraszała mówiąc, że nie miała czasu posprzątać. W milczeniu zabrałam się za wykonywanie swojego zadania, jednocześnie zauważając, że nawet chodnik na ulicy jest czystszy, niż podłoga tutaj. Niechcący weszłam w psie odchody, które również tutaj się znajdowały, ale na moje szczęście ono było już zaschnięte. Kobieta zaczęła narzekać na wesołego jamnika, który okazał się inicjatorem tak nieprzyjemnego wydarzenia pod moimi stopami.

Niestety sfotografowałam całe to “piękno”, chociaż starałam się nie ukazywać szczegółów.

W jednym z pokoi przy kompie siedział około dwudziestoletni facet. Jego wygląd wcale nie był lepszy, niż tamtej kobiety – podobnie jak jego matka cały był brudny i niechlujnie ubrany. Chłopak wyraźnie nie odmawiał sobie jedzenia, ponieważ opływał wręcz w tłuszczu i na oko ważył jakieś 150 kilogramów. Zapach potu unosił się w całym pokoju.

Kobieta skinieniem głowy pokazała: „to moje dziecko” i zaraz go zapytała: „idziesz do pracy?”. Na co on nawet na nią nie patrząc odpowiedział krótko: “nie”.

Przez kilka minut musiałam słuchać ich kłótni i sprzeczek. Z rozmowy dowiedziałam się, że praca w tym domu jest na ostatnim miejscu, a młody chłopak jest całkowicie pochłonięty światem wirtualnym. Jego matka z kolei skarży się na to, że wszystko ją boli, że jest zmęczona i że w ogóle włożyła ogrom pracy w jego wychowanie.

Następnie wraz z kobietą przejrzałam wszystkie dokumenty dotyczące mieszkania. Jak się okazało, mieszkanie dostała po swojej matce. Niestety, mieszkanie obciążone jest długiem, ponieważ kobieta nie płaciła od dawna za czynsz oraz za media, a elektryczność kradnie dzięki nielegalnie podłączonemu kablowi zwisającemu przez całą klatkę schodową.  

Tak pewnie żyliby dalej, gdyby nie to, że kobieta poznała kolejną, życiową “miłość”, która jej synowi kategorycznie nie przypadła do gustu – tak bardzo, że nawet kilka razy doszło między mężczyznami do przepychanek. Sytuacja zaczęła nabierać rozpędu gdy okazało się, że kobieta jest w ciąży. Postanowiła urodzić i też dlatego chce wymienić swojego dwupokojowe mieszkanie na dwa jednopokojowe, aby uwolnić się od syna.

Oceń artykuł

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!:

Matka chce pozbyć się syna, bo poznała nowego mężczyznę